sobota, 22 grudnia 2012

Ksiądz Cardozo : fotografie ; co naprawdę działo się w Chihuahua ; jego list do milczących kapłanów



Ksiądz Cardozo : fotografie ;

co naprawdę działo się w Chihuahua ;

 jego list do milczących kapłanów


 Ksiądz Cardozo : Msza św. w Vitoria


KsiądzCardozo wysłał nam  na naszą prośbę fotografie ze swojgo apostolatu. Pisze do nas : la resistencia sigue creciendo en Brasil y Mexico, to znaczy : "rośnie ruch oporu w Brazylii i w Meksyku". To wspaniała wiadomość !


Ukoronowanie Najświętszej Dziewicy



Msza św.w  Vitoria


 Vitoria



Co naprawdę działo się w  Chihuahua :

Przypomnijmy pokrótce  fakty : na skutek brania udziału  wiernych  tej wspólnoty w mszach odprawianych przez księdza Cardozo - kapłana FSSPX wykluczonego  przez Menzingen po jego ostrych i publicznych  protestach przeciw układowi [z Rzymem] - , zakazano kapłanom Bractwa Piusa X  udzielania w ich kaplicach sakramentalnego rozgrzeszenia i komunii tymżesz wiernym, chyba, że ​​poproszą  o przebaczenie i wyznają na spowiedzi  poparcie jakie okazali temu dzielnemu księdzu.   

Na temat wydarzeń w Chihuahua, ksiądz Cardozo wysyła następujące informacje (tekst w języku portugalskim jest dostępny na końcu artykułu w aneksie, bo z braku czasu i pomocy, robimy szybkie tłumaczenie oparte na google)

Ksiądz Cardozo : Pozwulcie mi wyjaśnic kilka nieprecyzyjnych informacji mediów.
1.  Ksiądz Ernesto Cardozo,  od niedziel 17go do piątku 22 czerwca,  nie odprawił jednej mszy, a sześć.

2. W mieście  Chihuahua miejscem nabożeństw jest kaplica  św. Józefa  należąca do przeoratu Północnego, mającego siedzibę w  Gomez Palacio, Durango.

3. To nie było ostrzeżenie, to była groźba wyrzucenia tych, którzy uczestniczyliby   (red : albo "już uczestniczyli " ?) we mszy ks. Cardozo, lub spotykają się z nim, rozmawiają, czy  porozmumiewają się. 

4. Ludzi, którzy skorzystali z sakramentów (nawet chorzy w domu),  zaprosili księdza na posiłek, lub  spotkali się z nim,  jest ok 100. Biarąc pod uwagę mężczyzn, kobiety i dzieci, w ciągu tygodnia około setki osób  brało  w tym udział. Setka dusz.

5. Wśród tej setki osób, można na palcach jednej ręki  policzyć  uczestniczących we mszy z «ciekawości», w celu przenoszenia informacji. Reszta przybyła z pobożności, z umiłowania Mszy i konieczności poznania rzeczywistych  zdarzeń dotyczących stosunków Bractwa z Rzymem, bo kapłani odpowiedzialni za te sprawy milczą.

6. Sankcje zostały odebrane przez telefon i w konfesjonale, bez świadków i dowodów procedury, tak, jak to się normalnie odbywa przy kanonicznych sankcjach.

7. Uczestnicy reprezentują duże rodziny przekonane o  Świętej Tradycji Kościoła i wiecznego Rzymu, uczniowie J. E. Arcybiskup Lefebvre, będący w niezgodzie z negocjacjacjami i przystąpienia do  Soboru Watykańskiego II.
Kto mogłby dostarczyć  dokładniejszych danych niż wurzuceni wierni ? Ivonne Rosa Baeza otworzył drzwi  odważnemu kapłanowi, który odmówił skazania na śmierć dzieła arcybiskupa Lefebvre'a i kościelnej tradycji. W czasie prześladowań, msze "mogą być odprawiane byle gdzie", a w tym przypadku, to był  dom, a nie  piękna, odbudowana  kaplica  [przez (?)] samego księdza Cardozo. 

Na chwałę Naszego Pana Jezusa Chrystusa i Jego Najświętszej Matki.

Tekst oryginalny, portugalski , znajduje się na koncu artykułu, po liście księdza.


List do milczących kapłanów

[red. pl : Zanim przeczytamy list:] W liście tym ks. Cardozo używa dwóch ostrych terminów, które chcemy wyjaśnić : On mówi, że obecne Bractwo stało się sektą. W kościelnym języku, "sekta", nie ma tego samego znaczenia co we współczesnym języku francuskim [i polskim]. Należy rozumieć to słowo w sensie etymologicznym : grupa odseparowana, oddzielona. Mówi się na przykład o protestanckiej sekcie. Biskup Fellay rządzi w sposób bardzo niezależny. Planuje więc podpisanie umowy dnia 13 czerwca 2012 z Rzymem, nawet nie konsultując się  z Kapitułą Generalną Bractwa, w przeciwieństwie do swojego  zobowiązania z 2006 r. i przestrzegania  zdania na ten temat  zaprzyjaznionych wspólnot religijnych. W sensie etymologicznym ten duch niezależności  określa się jako "sekciarski". Wrócimy jeszcze do zboczenia z kursy   FSSPX w  artykule wkrotce opublikowanym. Można również  powiedzieć, że Bractwo staje się sekciarski w tym sensie, że niebezpiecznie bliża się  do sekty modernistycznej i soborowej.

Ksiądz Cardozo pyta również milczących  kapłanów czy są tchórzami.  Z naszej strony uważamy, że w większości przynajmniej, że nie są,  ale przestrzegają rozkazów. Nie zapomnijmy, że sam biskup Williamson, w swoim komentarzu eleison nr 276 mówi, że dobrzy księża mogą narazie pozostawać w ukryciu ... Wydaje się jednak, że zmienił zdanie, ponieważ  zachęca teraz wiernych do zakładania kaplic, co wiemy  z doniesien na temat konferencji Toronto (nie mieliśmy jeszcze  czasu przesłuchać tej konferencji. Wrócimy do niej. ) Jest oczywiste, że nie możemy zakładać kaplic bez kapłanów do ich obsługi, a więc, aby  otworzyć kaplice we Francji [i gdzie indziej], potrzeba, aby ujawnili się   dobrzy kapłani.

Sa też słowa bp Tissier de Mallerais, wypowiedziane dnia  16 sierpnia 2012,  które odnotowaliśmy w w związku z walką  ks. Chazala. Oto słowa skierowane do naszego księdza : "Zaufajcie więc temu, co robią generałowie, zaakceptuj nominację we Francji i milcz przez co najmniej trzy miesiące."

Myśleliśmy wtedy, że : Czyżby Bp Tissier i władze ruchu oporu mieli jakiś plan ? Czy chcą aby dobrzy księża milczeli przez trzy miesiące, na czas dokonania pewnych przygotowań? Czy za trzy miesiące nastąpi spektakularne wejście odziału ruchu oporu z fanfarami ?

Z naszej strony, zawsze i bez wahania podtrzymywaliśmy punkt widzenia ks.Chazala, który uważał, że trzeba  ujawnić zło natychmiast. Lecz czekaliśmy  i przygladaliśmy się czy "ważne osoby " mają jakiś plan, który trzy miesiące później byłby bardziej widoczny... To było 16 sierpnia, kiedy bp Tissier tak powiedział. Więc ponad  4 miesięce temu. Uważamy wiec, że nawet biorąc pod uwage rady biskupa Tissier, dobrzy księża  moga już teraz   mówić,  ponieważ trzy miesiące już dobrze upłyęły. Wnioskujemy także, że niestety  "ważne osoby" prawdpodobnie nie mają ąadnego planu. A więc to, co uzasadniało do tej pory milczenie niektórych, nie uzasadnia już go  obecnie.  

Publikujemy ten list jako prawdziwy sygnał alarmowy…Im dłużej dobrzy kapłani będą czekać, tym trudniej im będzie zrobić pierwszy krok. Pamiętajmy, że bp Williamson mówi o stworzeniu  miejsc ruchu oporu. Bez księży udzielających sakramentów,  to będzie trudne.


List księdza  Cardozo

"Błąd, któremu się nie opieramy, zostaje przyjęty;
Nie broniona prawda, jest  uciskana "

  Papież św Felix III

Drodzy koledzy,

W waszych listach, mówicie mi, że czekacie z działaniem, aż stanie  się coś poważnego ... Co rozumiecie przez   poważne ? ... Że każą wam odprawiać nową maszę z kobietą-pomocnicą, która będzie rozdawać komunię na rękę, jak niektórzy Ojcowie w  Campos już to robią ? Gdy raz przyjmiemy  błąd, co bedzie norma, aby uniknąć następnego błędu ? Gdzie jest granica ? Widzieliśmy upadek "mocnych" kapłanów, którzy  w jeden dzień stali się absolutnymi modernistami i wysilali się pisząc przeciwko katolickiej ortodoksji ... Co gwarantuje wam, że nastąpi  powrót do zdrowych zasad katolickiej Tradycji, jakie otrzymaliśmy od naszego założyciela arcybiskupa Lefebvre? Czy  list biskupa Fellaya do trzech biskupów, wydalenie biskupa Williamsona, kłamstwa  i stałe wieloznaczności waszych przełożonych nie są wystarczajaco  poważne?
Myślę, że wielu się myli i  oszukuje dusze powierzone im przez Boga, mówiąc, że Bractwo pozostaje takie samo, że umowa nie została podpisana, itp.. Jak  można być tym samym w chwili gdy biskup Fellay odpowiedział  trzem biskupom w maju tego roku, minimalizując błędy Vaticanum II, chwaląc papieża Benedykt XVI tak, jak gdyby był on wiernym narzędziem Chrystusa i podkreślając, że musimy wejść [red.: dar el paso w języku hiszpańskim]? do oficjalnego Kościoła "... Jeśli jesteśmy w Kościele Chrystusa,  to dlaczego "wejść"  [dar el paso] do soborowego Kościoła, do którego w zasadzie nigdy nie chcieliśmy należeć ? Czy też sądzicie, że byliśmy poza Kościołem? ...Tylko to może wyjaśniać waszą postawę ! ... Jeden z was powiedział mi, że powinniśmy zastosować regułę św Ignacego, "żadnych zmian w czasie niepokoju" ... dokładnie tak ! Po co zmieniać Bractwo? [od red: ksiądz chce powiedzieć, że​​ Bractwo biskupa Fellaya nie jest takie samo, jak Bractwo abp Lefebvre, którego kapłani nie powinni  zmieniać] Musimy pozostać katolikami !... Jesteśmy członkami Bractwa założonego przez abpa Lefebvre, które nie ma nic wspólnego z sektą [red: sens tego terminu użytego tutaj, wytłumaczony jest w tekscie przed listem], która okupuje nasze przeoraty, nasze szkoły, kaplice i seminaria. Czy nie jest  wystarczająco jasne, że zasady tej sekty nie mają nic wspólnego z Bractwem św Piusa X i z jego zwalczaniem modernizmu? Jak możecie krytykować Vaticanum II teraz, kiedy wasz szef mówi, że to "nie jest super-herezja"? Jak  zamierzacie coś powiedzieć przeci beatyfikacji, na przykład Pawła VI, gdy przywódca mówi, że Benedykt XVI jest człowiekiem "nieskazitelnym"? ... Gdzie widzicie cztery znaki Kościoła Chrystusowego w soborowym Kościele, do którego wasi przywódcy zdecydowali się was pociągnąć ?

Wasze milczenie już jest  skandaliczne. Kapłani spoza Bractwa zareagowali, wierni upominający się o powidzenie prawdy,  podnoszą głos, a  jedyną odpowiedzią jest cisza lub skarga w czterech ścianach. ... Czy to nie jest  tchórzostwo ? ... Czy to nie jest  współudział ? Zaniechanie ? ... Czy wasze milczenie nie  ochrania modernistyczne błędy waszych przywódców? ... A wasza anty-modernistyczna przysięga, co się z nia stało? ... A może dla was nie  istnieje śmierć, sąd, czy piekło ?

W tych dniach czytałem, co następuje:

Kim są ci, którzy podążają drogą do piekła?
To są  głównie mężczyźni, którzy nadużywają swojej władzy w jakiejkolwiek dziedzinie i albo przemocą, albo  oszustwem ciągną swoich  podwładnych w kierunku zła. Będą oni bardzo surowo sądzeni.  Prawdziwi szatani ziemii, to do nich właśnie  są adresowane straszliwe słowa Pisma Świętego: "O, Lucyferze, jak  spadłeś  z niebańskich wysokości"
Bp de Ségur, piekło, rozdz. III.
Jesteśmy w takiej sytuacji z powodu milczenia ! Modlę się do Boga, abyście przerwali milczenie i zaczęli mówić przeciw temu rozprzężeniu i  apostazji. Fałszywa roztropność ukrywa tchórzostwo i brak wiary, z milczenia korzysta tylko wróg.

P. E.J.J. Cardozo

N. Fribourg -Brazylia- Grudzien 2012


Aneks : Tekst po portugalsku o zdarzeniach w   Chihuahua :

Deixe-me esclarecer algumas imprecisões na mídia, recebidas por este fórum.
1. Padre Ernesto Cardozo realizou não um, mas seis Missas, domingo 17 a sexta-feira 22 de Junho.
2. Na cidade de Chihuahua centro de culto, Capela de S. José e pertence ao Priorado do Norte com sede em Gomez Palacio, Durango.
3. Não era um aviso, mas uma ameaça de expulsão para quem assistir à missa com o Padre Cardozo, para ver, ser entrevistado ou comunicado com ele.
4. As pessoas que compareceram, receberam sacramentos (mesmo doente em casa), o padre convidou para comer, reuniu-se eleva-se a uma centena, sim uma centena de pessoas durante a semana, incluindo homens, mulheres e crianças. Centenas de almas.
5. Entre a centena pode ser contado nos dedos de alguns assistidos por "curiosidade" para transportar informações. O resto movido por piedade, devoção à Santa Missa e da necessidade de conhecer a realidade dos acontecimentos, devido à relação da FSSPX com Roma, como os sacerdotes encarregados do caso, não falar.
6. Sanções foram recebidas por telefone e no confessionário, sem testemunhas ou provas do processo, como corresponderia a sanções canônicas.
7. Os participantes representam as famílias grandes convencidos da Tradição da Igreja Santo e da Roma Eterna, discípulos de S. E. Monsenhor Lefebvre, em desacordo com as negociações ea adesão ao Vaticano II.
Quem pode fornecer dados mais precisos é que os fiéis expulsos, Ivonne Rosa Baeza, para abrir a porta a um sacerdote corajoso que se recusa a ver a morte de Monsenhor Lefebvre trabalho ea tradição da Igreja. Em tempos de perseguição as massas "pode ser realizada em qualquer lugar", e neste caso foi em uma casa, não na bela capela reconstruído o mesmo Pai Cardozo.
Para a glória de nosso Senhor Jesus Cristo e Sua Mãe Maravilhosa