Dwie interwencje Watykanu w sprawie
FSSPX
FSSPX
kardynał Antonio Cañizares
1. Dnia 15 stycznia 2013, kardynał
Antonio Cañizares, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny
Sakramentów powiedział w wywiadzie: "biskup
Fellay, który kieruje Bractwem św Piusa X przyszedł raz do mnie, jak również inny, i powiedział, że wraca z klasztoru [prz.red.:
novus ordo] koło Florencji, i że gdyby Abp
Lefebvre widział Mszę św. odprawianą tak, jak tam się to działo,
nie podjąłby kroków, jakie podjął. Mszał, który jest tam używany,
to Mszał Pawła VI w najściślejszej
formie. "
Kardynał uważa więc, że dokładne
[strict] odprawianie mszy Pawła VI uniemożliwiłoby podziały, i że to nadmiar
Vaticanum II spowodował, że Abp Lefebvre powziął odpowiednie kroki. Ale najgorsze jest to, że on opiera tę tezę
na słowach biskupa Fellaya. Oczekujemy więc od biskupa Fellaya wyjaśnienia,
aby wiedzieć, czy on naprawdę coś
takiego powiedział do kardynała, czy też jest to kłamstwo kardynała. Jeśli
biskup Fellay rzeczywiście to powiedział, konieczne jest wyciągnięcie poważnych
wniosków. Jeśli zaś nie powiedział tego, niech jak naszybciej sprostuje ten fakt i sprecyzuje dokładnie swoje
prawdziwe słowa. Można przeczytać załączony tutaj hiszpański tekst wywiadu i przesłuchać
video w języku angielskim.
Artykuł i cytat po
hiszpańsku
Video z wywiadu,
po angielsku
2. List arcybiskupa Di Noia do kapłanów Bractwa:
Abp Di Noia
Z drugiej strony, zgodnie z doniesieniem SPO, arcybiskup Di Noia napisał list do każdego
kapłana Bractwa Piusa X. Skąd wziął kartoteki
Bractwa? Skąd on wie nazwisko każdego kapłana i jego aktualny adres?
Byłoby interesujące, żeby bp Fellay odpowiedział na to pytanie. Ktoś z Bractwa
podał Rzymowi pliki?[prz.tł.: ostatnie
informacje zaintersowanych podają, że dystrybucją listu zajął się sam bp
Fellay]
Oto pierwsza propozycja abp Di
Noia, podana przez SPO :
‘’Z jednej strony, FSSPX odnajdzie pozytywną charyzmę swoich
pierwszych lat w Freiburgu i Ecône (
starałoby się zreformować to, co być musi, najpierw kształcąc tradycyjnych kapłanów i wysyłając
ich do służby zgodnej z ich wyszkoleniem).’’
Oznacza to, że abp Di Noia chciałby abyśmy tu i tam do parafii wysyłali
księży Bractwa Piusa X, gdzie mieliby
być "zaczynem w cieście"? Na to wygląda, bo Abp Lefebvre miał taką intencję w pierwszym roku założenia Ecône. Pisze o tym w jego biografii bp Tissier
de Mallerais. Ale pisze także, że Abp
Lefebvre szybko zauważył swój błąd i zaraz zmienił zdanie myśląc o osobnych
przeoratach.
Nie wahamy się stwierdzić, że jeśli biskup Fellay lub niektórzy kapłani
przyjęliby taką okropną propozycje, nastąpiłaby szybka i pewna apostazja
wszystkich kapłanów oddelegowanych do modernistycznych
parafii. To propozycja niezwykle niebezpieczna. Mamy nadzieję, że żaden ksiądz
nie wpadnie w pułapkę przebiegłego abp Di Noia, na którym ksiądz Schmidberger
opierał tyle nadziei.
Jak zwykle znajdziemy u arcybiskupa Di Noia nadprzyrodzenie-duchowo ofiarny
refren mający wywołać poczucie winy : Bądźmy pokorni, zastanówmy się nad naszą
miłością bliżniego itd. Ależ oni są
święci i nadprzyrodzeni w tym Watykanie!
Nie zawahamy się użyć słów Jezusa
vis-à-vis faryzeuszy : to są jedynie
pobielane groby!
Inna propozycja :
Z drugiej strony, FSSPX, które
zawsze uważało, że niektóre fragmenty z nauczania Soboru Watykańskiego
II nie dadzą się pogodzić z poprzednim nauczaniem [Kościoła], mogłoby je
omawiać, ale pod warunkiem :
+ Unikania z zasady stosowania
środków masowego przekazu;
+ Nie tworzenia równoległego magisterium;
+ Przedstawiania zawsze swoich zastrzeżeń w sposób pozytywny i
konstruktywny ;
+ Opierania wszystkich analiz na głębokich i szerokich podstawach
teologicznych.
Nasz komentarz na temat tych warunków :
1) unikanie stosowania środków
masowego przekazu:
Wymaganie od prawdy by była dyskretna jest niedopuszczalne. Prawda musi być głoszona z całych sił. Dlatego, na tyle na ile się uda, musimy posługiwać się środkami masowego przekazu. Ten warunek jest sprzeczny z apostolstwem Kościoła i uwidacznia, że arcybiskup Di Noia chce włączyć Bractwo do Kościoła nie po to, by pomogło nawrócić modernistów, ale raczej żeby je zakneblować.
Wymaganie od prawdy by była dyskretna jest niedopuszczalne. Prawda musi być głoszona z całych sił. Dlatego, na tyle na ile się uda, musimy posługiwać się środkami masowego przekazu. Ten warunek jest sprzeczny z apostolstwem Kościoła i uwidacznia, że arcybiskup Di Noia chce włączyć Bractwo do Kościoła nie po to, by pomogło nawrócić modernistów, ale raczej żeby je zakneblować.
2) Nie tworzyć równoległego
magisterium :
Ekscelencjo Di Noia, prosimy o nie odwracanie problemów : to nie Bractwo tworzy równoległy system, ale abp Benelli, który pierwszy powiedział, że staliście się soborowym Kościołem. Jeśli istnieje równoległe magisterium, to jest to właśnie Vaticanum II i następujący za nim papieże. Przypominać dwutysiącletnią prawdę Kościoła przeciw waszej masońskiej doktrynie nie jest tworzeniem równoległego magisterium [przyp tł.: albo -‘’podnieść się do rangi rownoległego magisterium’’] To wy macie się zmienić, a nie my.
Ekscelencjo Di Noia, prosimy o nie odwracanie problemów : to nie Bractwo tworzy równoległy system, ale abp Benelli, który pierwszy powiedział, że staliście się soborowym Kościołem. Jeśli istnieje równoległe magisterium, to jest to właśnie Vaticanum II i następujący za nim papieże. Przypominać dwutysiącletnią prawdę Kościoła przeciw waszej masońskiej doktrynie nie jest tworzeniem równoległego magisterium [przyp tł.: albo -‘’podnieść się do rangi rownoległego magisterium’’] To wy macie się zmienić, a nie my.
Jeśli biskup Fellay zaakceptowałby dwuznaczne terminy tego drugiego warunku, stałoby się to źródłem niezliczonych problemów
z poczuciem winy i kwestionowań. Jak tylko Bractwo otworzyłoby usta, powiedzianoby
mu : Co? Jakie dumne! Śmiecie zaprzeczać
naszemu Ojcu Świętemu, Papieżowi? Uważacie się za równoległe magisterium. Wyraźcie
skruchę!
3. Przedstawiać zastrzeżenia zawsze w
sposób pozytywny i konstruktywny :
Pytanie: Czy Jezus był konstruktywny, kiedy nazwał faryzeuszy "grobami pobielanymi"? Czy Jan
Chrzciciel był konstruktywny, kiedy nazwał ich "plemię żmijowe"? Błąd
musi być napiętnowany. "Niech wasze
tak będzie tak, a wasze nie będzie nie, cała reszta pochodzi od diabła."
Arcybiskupie Di Noia, twoje wymagania pochodzą od diabła.
Nie chodzi o to by być
"pozytywnym" i "konstruktywnym", gdy papież wypowiada
herezję lub odprawia świętokradzkie nabożeństwo. Zamiast tego, musimy
sprzeciwić się jasno, zdecydowanie i w mediach, aby, w miarę możliwości,
naprawić skanal, który powoduje
zgorszenie dusz.
4. Opierać wszystkie analizy na głębokich i szerokich podstawach
teologicznych.
Co za tupet powiedzieć coś takiego kiedy akredytuje się herezje Vaticanum II i Benedykta XVI! Jeśli ktoś musi zmienić swoje teologiczne podstawy, to właśnie Ekscelencja
! Proszę przeczytać i wyciągnąć wnioski
z książki Dziwna teologia Benedykta XVI (librairie française) autorstwa bp
Tissier de Mallerais, potępić waszych
"teologów" heretyków i masonów Soboru Watykańskiego II, a potem upominać się
o " głębokie i
szerokie teologiczne podstawy " Bractwa !
Wnioski: Arcybiskup Di Noia jest niebezpieczny, znacznie
bardziej niebezpieczny niż dobrze widoczny heretyk bp Müller. Należy go włożyć
do jednej szuflady z przebiegłymi lisami,
obok Benedykta XVI. I niech nikt nas nie oskarża o brak szacunku za takie określenie ich obu. Musimy im zerwać maski fałszywych
tradycyjonalistów, umiarkowanych, łagodnych i namaszczonych, w które się przyoblekają.
Przypomnijmy, że Abp Lefebvre nazywa Benedykta XVI (wówczas kardynała Ratzingera)
"wężem". Ksiądz Rioult
przypomniał nam również, że Ojcowie Kościoła nie byli delikatni w
stosunku do wrogów Kościoła.
Módlmy się, aby wszyscy unikali
pułapki, i aby nikt nie dał się
złapać. To nie jest pesymizm naszych umysłów [lecz doświadczenie], ponieważ
regularnie kapłani Bractwa przyłączają
się[do Rzymu]. Oczywiście, większość tradycjonalistów nie jest tego świadoma.
Czytelniku, prosimy cię, odmów modlitwę
za kapłanów Bractwa lub przynajmniej akt strzelisty. Poza abp Di Noia, " nie z wrogiem z krwi i kości mamy walczyć,
ale przeciw siłom, które rządzą światem zamykając
go w ciemnościach, przeciw złemu duchowi
zamieszkującemu w przestworzach niebieskich. " Tym złym duchom przeciwstawmy nadprzyrodzone !
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl
się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy, a szczególnie za każdego księdza
Bractwa.
List ten jest zaproszeniem bp Fellay’a do zajęcia zdecydowanego stanowiska
za, lub przeciw[przyłączeniu do Watykanu]. Jeżeli rzeczywiście wysłał list do
wszystkich kapłanów to można się spodziewać, że się wkrótce na ten temat
wypowie.
List ten może też być sposobem na ułatwienie biskupowi Fellay’owi zaakceptowania układu z
Rzymem : Widzicie, może powiedzieć, nie
mam wyboru. Jestem "zmuszony" przez Rzym do niniejszej umowy, w
przeciwnym razie nastąpi podział w Bractwie ... Spójrzcie, oni znowu
pozwalają na krytykę Vaticanum II. To
wspaniała zmiana ! Nieoczekiwana! To
jest cudowne, to jest efekt Krucjaty Różańcowej! Spójrzcie, oni powracają do
pierwotnej intencji arcybiskupa Lefebvre'a zakładającego Ecône. Ostatecznie,
dlaczego nie?