środa, 30 stycznia 2013

O wypowiedzi kardynała Cañizares : biskup Fellay wyjaśnia.



O wypowiedzi kardynała Cañizares :
 biskup Fellay wyjaśnia.




Przypomnijmy fakty:

W dniu 15 stycznia 2013, kardynał Antonio Cañizares, prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów powiedział w wywiadzie: "Biskup Fellay kierujący Bractwem św Piusa X  przyszedł raz do mnie, jak i inny, i powiedział, że wraca z  klasztoru  [red: novus ordo] koło Florencji, i że jeśli arcybiskup Lefebvre widziałby Mszę św. odprawianą tak, jak tam to ma miejsce, to nie podjąłby kroków, jakie podjął. Mszał tam używany, to  jest Mszał Pawła VI w swojej rzeczywistości jak najbardziej dosłownej. "

Chcieliśmy się dowiedzieć, czy biskup Fellay  naprawdę powiedział te słowa, czy może kardynał Cañizares skłamał. Zgodnie z oświadczeniem biskupa Fellaya, okazuje się, że kardynał powiedział prawdę, a biskup Fellay faktycznie wypowiedział te niesamowite słowa. Ale mówi on, że zostały błędnie zinterpretowane... Oto tłumaczenie z angielskiej strony sspx.org:

"Jak to często bywa w takich okolicznościach, to zdanie zostało błędnie zinterpretowane : wyjaśniłem kardynałowi Canizares  (a było to pięć czy sześć lat temu), że liturgiczne nadużycia wywołały wśród nas ostrą reakcję. I tak się dzieje jeszcze dzisiaj, w tym sensie, że nadużycia i świętokradztwa w świętej liturgii pomogły wiernym, a nawet księżom, pełniej i szybciej zrozumieć głębokie wady i niebezpieczeństwo Novus Ordo - bo istnieje związek między nową Mszą i nadużyciami. Nadużycia przyczyniły się do udowodnienia, że nasze stanowisko jest słuszne:. To znaczy, że nowa msza sama w sobie nie jest dobra.

Ale od już samego  początku, a jeszcze przed zaistnieniem nadużyć, arcybiskup Lefebvre  odmówił odprawiania Novus Ordo Missae. Ponieważ poważne braki i cała reforma [soborowa], dokonana w duchu ekumenicznym, daje jej [Mszy] posmak protestancki. Nowa msza zagraża wierze katolickiej na co wyraźnie wskazują pozostające w bezpośrednim związku z odprawianiem Novus Ordo liczne przypadki wiernych i kapłanów, którzy stracili wiarę. Jednak przez jakiś czas - i zanim te niekorzystne skutki zostały wyraźnie ujawnione - Arcybiskup Lefebvre nie zabraniał stanowczo udziału w nowej mszy. Dopiero po kilku latach zabronił seminarzystom uczestniczenia w nowej mszy podczas ich wakacji. "
Komentarz :

Blog  Non possumus powtarzając za blogiem  Syllabus  zaznacza w tej sprawie, że  biskup Fellay faktycznie wypowiedział to zdanie, ponieważ nie zaprzecza. Zauważa również, że bp Fellay nie mówi: "Nowa Msza jest zła." Łagodzi swoje słowa mówiąc, że  " nie jest dobra sama w sobie."

Czy  bp Fellay  mówiąc  tak do  kardynała  chciał pochwalić mnichów, którzy  godnie odprawiali ryt Pawła VI i sugerował, że  Mszę Pawła VI właściwie odprawiana nie jest aż tak zła ? Czy  po prostu posłużył się  tym przykładem dla zilustrowania swojej teorii na temat tego co zrobiłby, lub nie  abp Lefebvre ? W jakim duchu to mówił? Prawdopodobnie nie dowiemy się nigdy. Bądźmy nadal uważni.

Skorzystajmy  z tej okazji, by zacytować abp Lefebvre :.. "Nie, to nie  z czystego przypadku lub formy zewnętrznej ta   masza jest zła. Jest w niej  coś  co jest naprawdę złe. Została  zrobiona na wzór mszy Cranmer’a i tej z Taizé (1959). Jak już zresztą mówiłem to w Rzymie moim rozmówcom: to jest zatruta msza ! " (‘’Marcel Lefebvre’’ autorstwa bp Tissier de Mallerais rozdz. 17, s.. 491)