Mentalność sekciarska, schizmatycka
- jak jej uniknąć ?
Czy zawsze można polegać na władzy
FSSPX w zerwaniu Rzymem?
przez
InDominiSperavi
Część 2
Ksiądz Tomasz z Akwinu,
przeor Santa Cruz, Brazylia
Umiejętność wyciągania wniosków z historii jest uwarunkowana jej
znająmością, a więc czytaniem, kształceniem się nawet z pomocą Internetu.
Duch schizmy polegający na ślepym
ufaniu biskupowi Felllay’owi jako
nowemu papieżowi, na braku refleksji, prowadzi do wypaczenia rozeznania :
stajemy się niezdolni do podejmowania właściwych decyzji. Rozeznanie wymaga
dojrzałego rozumowania uformowanego przez kształcenie się, modlitwę i działanie
Ducha Świętego. Wymaga czasu i
perspektywy. Historia wydarzeń i badanie faktów pozwalają poszukującemu
ludzkiemu rozumowi na łatwiejsze odnalezienie
światła, a słabej ludzkiej woli na stopniowe przechylanie się we właściwym kierunku.
Ci, którzy przestudiowali przyłączenia [od tł.różnych grup do Rzymu] (IDP
Campos, ...) łatwiej zrozumieją niebezpieczeństwo przyłączeniowej tendencji (z zasady akceptowanej ) Kapituły Bractwa w
2012 roku. Nie bez powodu bardzo aktywny w bieżącej walce ksiądz przeor Tomasz
z Brazylii, napisał ostatnio artykuł o historii
biskupa Rifan’a. http://zniepokalana.blogspot.fr/2012/12/mgr-fernando-areas-rifan.html
Ksiądz Tomasz sam doświadczył kilku
przyłączeń (Dom Gerarda, biskupa Rifan’a) i dobrze zdaje sobie sprawę z tego,
że historia jest źródłem edukacji. Kapłan czy wierny, który myśli, że wystarczy zabrać się za badanie problemu, kiedy biskup Fellay
podpisze umowę z Rzymem, daje dwód intelektualnej lekkomyślności, a przede wszystkim wielkiej zarozumiałości: na
jakiej podstawie może mówić, że wtedy podejmie słuszną decyzję jeśli uprzednio, w ciągu ostatnich miesięcy, a
nawet lat, nie przestudiował zagadnienia ?
Tak więc dzięki dobremu intelektualnemu przygotowaniu czerpanemu z różnych
źródeł, wierny lub kapłan może:
- uniknąć schizmatyckiej mentalności posłuszeństwa (intelektualnego
lenistwa),
- znaleźć siły na reagowanie,
- kontynuować dobrą walkę Tradycji, z
miłością, ale opartą na zdecydowanych zasadach,
- będzie w stanie ocenić sytuacje, a tym samym właściwie poprowadzić swoją rodzine lub swoją kaplicę.
Bóg daje łaski tak, jak chce, ale napełnia nimi tych, którzy przygotowują
się do przyjęcia Jego łask. To dlatego w czasie Soboru Watykańskiego II,
niektórzy biskupi, kapłani i wierni widzieli światło, a inni nie. Jest rzeczą
oczywistą, że biskup, kapłan lub wierny nie są przed Bogiem odpowiedzialni w takim samym stopniu ; co
więcej, to jasne, że gdy papież popiera herezję, pojęcie Kościoła uczonego i nauczającego
staje się problematyczne. Stąd rola świeckich w walce o
Tradycję. Salleron, Arnaud de Lassus, Madiran, Raffard de Brienne ... to świeccy, którzy odegrali ważną rolę w Tradycji
i interweniowali w dziedzinie teologii, mszy, katechizmu, etc. Abp Lefebvre prosił
świeckich o rady.
Przykłady z życia wzięte
Oto kilka konketnych przypadków, które wykazują na użyteczność kształcenia się:
Przykład nr 1: Jestem ojcem tradycyjnej rodziny, mieszkam na Korsyce. Moje dziecko ma być
bierzmowane. Kapłan, który obsługuje kaplicę FSSPX proponuje mi aby moje dziecko bierzmował
diecezjalny biskup.
Gdybym nie przestudiował przyczyn
walki, byłbym bezradny. Kogo powinienem słuchać : kapłana FSSPX? Jego
przełożonego, który go gani ?
Duchowi negocjacji z Rzymem,
który przewiduje, jak biskup Fellay stwierdził w dniu 8 czerwca dla DICI, że
diecezjalni biskupi w pewnych
okolicznościach mogą sprawować ceremonie w kaplicach FSSPX? A jeśli ostatecznie trzeba posłuchać biskupa
diecezjalnego? Ten konkretny przykład z życia wzięty leży w samym sercu
bieżących spraw. Nie informować się, nie stawiać pytań kapłanowi obsługującemu, lokalną
kaplicę FSSPX, nie prowadzi do niczego mądrego. Schizmatycka postawa nie zadawania sobie pytań prowadzi najczęściej do
przyłączenia, bo przyczyny walki są już nieobecne. Przechodzimy z równoległego
Kościoła gdzie nam było dobrze do modernistycznego Rzymu, który jest w zgodzie z nowoczesnością.
Przykład nr 2: Jestem ojcem tradycyjnej rodziny z Brazylii. Aby mieć
bogatsze życie duchowe, przeprowadziliśmy się i teraz mieszkamy w pobliżu
klasztoru benedyktynów. Moje dziecko będzie bierzmowane. Przełożony klasztoru
powiedział mi, że biskup Williamson przyjedzie i będzie bierzmował. Wiem, że bp
Fellay nie wyraził swojej zgody.
Gdybym nie przestudiował przyczyn walki,
byłbym zakłopotany. Kogo powinniśmy
słuchać : Ojca z klasztoru? Biskupa Fellay’a ? Bp Williamsona ? Nie rozwiążemy
właściwie tego problemu w pośpiechu, ale
długoterminową refleksją, w modlitwie. Jeśli
zrozumiemy, że tych spraw nie
może wyjaśnić nam tradycjny katolik, Bóg weźmie pod uwagę naszą troskę o
czynienie dobra, pełnienie Jego woli i wynagrodzi nam ją obdarzając swoim światłem. Jeśli nie jest się zainteresowanym badaniem tych kwestii, to dlatego, że
przyjęliśmy nową, bezwarunkową władzę biskupa Fellay’a, władzę, która w naszych
umysłach zajęła miejsce papieża i podążamy za nią we wszystkim – opanowuje
nas schizmatycka mentalność.
Przykład nr 3: Jestem ojcem tradycyjnej rodziny i dostaję list od
znajomego, który poprosił mnie o moje zdanie na temat kryzysu w FSSPX. List zawiera dwa egzemplarze ksero: jeden jest kopią listu
3 biskupów sprzeciwiających sie biskupowi Fellay’owi, a drugi to Komentarz Eleison, w którym biskup Williamson sprzeciwia się bp
Fellay’owi.
Gdybym nie interesował się poważnie powodami walki o Tradycję, nie
wiedziałbym co doradzić. Gdyby moja
postawa była schizmatyczna, odpowiedziałbym bez zastanowienia : nic mnie to nie
obchodzi, bądźmy posłuszni Przełożonemu Generalnemu, nie róbmy zamieszania.
Kiedy wiem, że papież nie jest w Menzingen a w Rzymie, mówię sobie : jeśli
papież może się mylić, biskup Fellay też, trzeba więć się zastanowić. Hm, Abp
Lefebvre konsakrował 4 biskupów dla walki o Tradycję. Jeśli oni sprzeciwiają
się [szefowi] przestudiujmy powody.
Biskup zawsze może się mylić. Dlaczego biskup Fellay jest osamotniony? Dlaczego
Williamson jest osamotniony ? Szukam informacji. Ponieważ wiem, że w Bractwie,
każdy ksiądz ma swój sposób widzenia – ksiądz Moulin nie mówi tego samego co
ksiądz Simoulin ! - szukam w internecie, aby zaznajomić się ze wszyskimi obecnymi tezami. Jeśli nie chcę robić tego w
domu, idę do kawiarenki internetowej! Po znalezieniu odpowiedzi na moje pytania, decyduję co należy odpowiedzieć i sam lepiej zrozumiem sens
i znaczenie walki Tradycji. Mogę więc następnie doradzić mojemu
przyjacielowi i kształtować moje dzieci.
Przykład nr 4 (dotyczy wszystkich): dowiedziałem się, że istnieje
problem w FSSPX. Czy to mnie dotyczy, czy też to nie jest moja sprawa? Czy mam
poczucie istoty Kościoła i służby prawdzie, czy jestem w Tradycji tylko przez samo wychowanie,
kulturę. Kto ma rację, biskup Williamson, czy
biskup Fellay? Komu mam wysłać wspomożenie finansowe [od tł. denier du culte – dobrowolny datek na
Kościół] ? Czy walka o wiarę dotyczy mnie ? Gdzie jestem najbardziej przydatny? Czego wymaga
ode mnie Bóg w tej sprawie ?
Odwagi, miłej lektury i dobrej modlitwy.
N. B. Jeśli nie jesteście jeszcze całkiem przekonani argumentami tego artykułu,
posłuchajcie początku kazania [od tł. po francusku] księdza Koller’a, kapłana
FSSPX, który doskonale wyjaśnia konieczność zdobywania wiedzy. http://www.youtube.com/watch?v=BRTSQZaEJfY