czwartek, 7 marca 2013

Czy abp Ranjith mógłby być dobrym papieżem ?


Czy abp Ranjith mógłby być dobrym 

papieżem ?

Komentarze dotyczące kilku wypowiedzi abp Ranjith’a pochodzą z artykułu : « Liturgia i biedni, te dwa skarby Kościoła » 

Abp Albert Malcom Ranjith 




Czy abp Ranjith byłby dobrym papieżem ? Jego wypowiedzi podane poniżej wyjaśnają nam, że NIE, abp Ranjith nie byłby dobrym papieżem. Jest on absolutną kopią Benedykta XVI. Avec l'Immaculée pogrubił i podkreślił niewłaściwe [z punktu widzenia katolika] wypowiedzi abp Ranjith i skomentował je. Znaleźliśmy również video z abp Schönbornem, "jednego z dobrych przyjaciół " kardynała Ranjitha, według słów tegoż w tym wywiadzie... 

Wywiad z Malcomem Ranjith’em zebrany przez Gianni Cardinale, wzięte z n°9 - 2006 (wyjątki) 

Dziennikarz : I był Ekscelencja wyświęcony na księdza w Rzymie. 

ABP RANJITH : "Tak, dnia 29 czerwca 1975 roku. Było nas ponad 350 diakonów wyświęconych przez Papieża Pawła VI z okazji Roku Świętego. Następnie uczęszczałem do Papieskiego Instytutu biblijnego gdzie po czterech latach uzyskałem licencjat z Pisma Świętego. Podczas tych lat, miałem też okazję do uczęszania na ośmiomiesięczny kurs na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, gdzie nauczający rabini przekazali mni wielką miłość do Słowa Bożego. Bóg i Jego miłość do człowieka są wszędzie obecne w Ziemi Świętej. Ta miłość jest tam namacalna, a powietrze, którym oddychałem codziennie wzbogaciło moje kapłańskie powołanie nowymi siłami duchowymi. " 

Komentarz Avec l'Immaculée : To rabini przekazali abp Ranjith’owi "miłość" Pisma Świętego. Ta "miłość" do Pisma Świętego nie może być przejawem Daru Mądrości, który nadaje smak rzeczy boskich, ponieważ Duch Święty aby obdarzać swojemi darami nie przechodzi przez rabinów, którzy należą do fałszywej religii. Jakie "światła" mogli dać abp Ranjith’owi ci erudyci nie umiejący rozpoznać, że Stary Testament ma sens jedynie wówczas, gdy przygotowuje na przyjście Pana Naszego, Jezusa Chrystusa? Jakie zrozumienie Pisma mają ci rabini nie dostrzegający kto jest odwiecznym Upragnionym proroka Izajasza? Czy to ich abp Ranjith uważa za wielkich nauczycieli, którzy mu przekazali miłość do Pisma ?! 

Dziennikarz : Ilu było katolików w Ratnapura ? 

ABP RANJITH : "Tylko dwa procent, ale stosunki z resztą ludności, w większości buddyjskiej, były doskonałe. Kiedy objąłem moje obowiązki jako biskup w Ratnapura, odwiedziłem wszystkie świątynie buddyjskie w mieście w celu złożenia wizyty mnichom. Od pierwszego dnia stworzyliśmy ciało dialogu i współpracy na tych obszarach, gdzie jest to możliwe, jak w dziedzinie społecznej. Nawiązałem solidną przyjaźń z niektórymi mnichami i zdarzało mi się zasięgac u nich rady, prosić o wskazowki, kiedy budowaliśmy nowe kościoły.

Komentarz Avec l'Immaculée : Każda katolicka dusza gorąco pragnie zostać świętą. Tym bardziej powinno to być pragnieniem tego kapłan. Dobry ksiądz żarliwie kocha Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Ktoś, kto kocha żarliwie Jezusa Chrystusa nie może odczuwać gorącej przyjaźni w stosunku do osób należących do fałszywej religii. Jest to niemożliwe, ponieważ fałszywe religie pochodzą od demona i walczą z Naszym Panem. Bóg mówi: kocham tych, którzy mnie kochają (Prz VIII, 17). Preferencje Boga kierują się ku tym, którzy Go miłują. Dobry ksiądz ma takie same upodobania jak jego Mistrz. Mnisi buddyjscy nie miłują Naszego Pana. Dobry kapłan nie może odczuwać checi zbliżenia się do osób, które nie miłują jego jedynej miłości, Jezusa Chrystusa. Kto mówi- przyjaźń, mówi -pokrewieństwo dusz, mówi - ten sam ideał, mówi - pewna wspólnota myśli ...Gorliwy katolik nie może mieć tego samego ideału co buddyjski mnich, nie ma on żadnej komunii myśli z buddyjstami. Możemy, a nawet powinniśmy kochać w sposób nadprzyrodzony pogan jako dusze przeznaczone do zbawienia, które Jezus odkupił swoją krwią i które są bezcenne w Jego oczach. Ale nie możemy nawiązywać z nimi przyjaźni w takim w sensie, w jakim rozumie to abp Ranjith. Święci są przyjaciółmi innych świętych, a nie pogan. Możemy wywnioskować logicznie, że jeśli abp Ranjith ma bardzo silne więzi przyjaźni z poganami, to tym samym nie miłuje prawdziwie Jezusa Chrystusa. 

(...) 

Dziennikarz : Niemniej buddyjscy przywódcy nie brali udziału w spotkaniu z Papieżem podczas jego wizyty w Sri Lanka, w styczniu 1995... 

ABP RANJITH : Nie przywódcy, ale liczni buddyjscy wierni z radością brali udział w tym spotkaniu. Muszę wyjaśnić, że główny ołtarz, na którym Papież odprawił Mszę na placu Galle Face, był zaprojektowany przez buddyjskiego mnicha naszych przyjaciół, który nie poddał się wpływom innych. 

Komentarz Avec l'Immaculée : Jeżeli abp Ranjith uważa, że to dobrze jeśli buddyjski mnich projektuje ołtarz papieża, to nas niepokoi. Co ten mnich wie o chrześcijańskiej symbolice? Na którym ołtarzu Papież odprawił Mszę? Arcybiskup Ranjith powiedział, że wielu buddystów z radością uczestniczyło w tym spotkaniu i zadowolony jest, że nie dali się zmanipulować przez swoich buddyjskich przywódców, którzy nie chcieli zobaczyć się z papieżem. Arcybiskup Ranjith pochwala, że wszyscy oni zgromadzili się wokół papieża. Przemówienie Jana Pawła II wygłoszone do społeczności Sri Lanki było jednak katastrofą w duchu Asyżu. Buddyjscy wierni może nie dali się zmanipulować przez swoich przywódców, ale katolicy pozwolili po mistrzowsku manipulować się papieżowi i arcybiskupowi Ranjith’owi, który na ile to możliwe pięknym przemówieniom "błogosławionego" Jana Pawła II, który powiedział tego dnia, że jednoczesna obecność na Sri Lance buddyzmu , hinduizmu, islamu i religii katolickiej było źródłem ubogacenia społeczeństwa Sri Lanki ["This simultaneous presence of great religious traditions is a source of enrichment for Sri Lankan society"], że każda religia musi pozostać siłą harmonii i pokoju [At the same time it is a challenge to believers and especially to religious leaders, to ensure that religion itself always remains a force for harmony and peace], oraz że Kościół był absolutnie przeciwny prozelityzmowi, który w tym dyskursie jest perfidnie związany z niemoralnymi sposobami doprowadzania do nawróceń [The Church respects the freedom of individuals to seek the truth and to embrace it according to the dictates of conscience, and in this light she firmly rejects proselytism and the use of unethical means to gain conversions.]. [Discours Jana Pawła II, dnia 21 stycznia 1995 w j. angielskim ]. 

Dziennikarz : Powróćmy do terażniejszości. Co Eminencja sądzi o próbie wprowadzenia praw przeciwko konwersji jego kraju? 

ABP RANJITH : "My, chrześcijanie zaczynamy od jasnego powiedzenia buddyjskiej większości, że nie chcemy obalić tradycji religijnych i kulturowych większość mieszkańców Sri Lanki. Poza tym, nawet jeśli takie prawo będzie zatwierdzone, jego skutki nie koniecznie muszą być negatywne. Oznaczałoby to, że Pan chce naszą wiarę wystawić na próbę i nie mam wątpliwości, że z jego pomocą, wiara naszego chrześcijańskiego narodu wzmocni się. " 

Komentarz Avec l'Immaculée : Nie chcieć próbować nawracać ludzi, nie chieć zmieniać ich złych tradycji religijnych jest zwyczjanie antychrześcijanskie. To jest sprzeczne ze słowami samego Boga: Iddźcie i nauczajcie wszystkie narody i chrzcijcie je w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. 

(...) 

ABP RANJITH: Teraz [red. : tzn. podczas tsunami], był u mnie kardynał Christoph Schönborn, arcybiskup Wiednia, jeden z moich serdecznych przyjaciół. 

Komentarz Avec l'Immaculée : Pod osłoną względnie tradycyjnego wyglądu, kardynał Schönborn jest bardzo zły [jako duchowny katolicki]. Arcybiskup Ranjith źle wybiera swoich "serdecznych przyjaciół". Możecie zobaczyć na video pod linkiem skandaliczną Mszę dla młodzieży, której przewodniczył kardynał Schönborn dnia 16 listopada 2008. Czy nie uważacie za dziwne, że kardynał Ranjith tak "przywiązany" do Mszy Piusa V ma za bardzo drogiego przyjaciela kardynała Schönborna zdolnego robić coś takiego? [To prawda, że​​ wywiad z abp Ranjith pochodzi z roku 2006 i że ten skandal kardynała Schönborna miał miejsce w 2008 r. ... Zawsze możemy sobie wyobrazić, że z tego powodu obraził się na śmiercią na "drogiego przyjaciela", ale wg. nas to jest mało prawdopodobne ...] Kiedy oglądaliśmy ten skandaliczny film z kardynałem, przypomniały się nam łzy Ojca Pio pod koniec jego życia, gdy szykując się w zakrystii San Giovanni Rotondo [do nabożeństwa] przyglądał się kapłanom "nowej fali" i gawędził z nimi. Powiedział, że ci kapłani to są prawdziwi rzeźnicy. Takie wrażenie zrobił na nas na tym filmie kardynał Schönborn. 

(...) 

Dziennikarz : To właśnie w tym kontekście, zaczął Eminencja spotykać sie z kardynałem Ratzingerem ... 

ABP RANJITH : "Tak, spotkałem go kilka razy i korzystałem z tych okazji by przedstawić mu moje wrażenia i troski biskupa, zwłaszcza w odniesieniu do kwestii dialogu międzyreligijnego i kwestii liturgicznych. Potem, kiedy zostałem powołany do Rozkrzewiania Wiary, miałem częściej okazję spotykać się z kardynałem Ratzingerem, łącznie z regularnymi zebraniami dyskaterii, której on sam był członkiem. W ten sposób będąc już zapalonym czytelnikiem jego książek, nauczyłem się osobiście doceniać w nim dary człowieczęństwa. Zawsze widziałem w nim wielkiego teologa i daleki byłem od znalezienia w jego słowach nawet najmniejszej pedanterii, uważam go za osobą bliską Pana. " 

Komentarz Avec l'Immaculée : Arcybiskup Ranjith uważa, że ​​Benedykt XVI jest blisko Pana ... Jesteśmy więc gotowi do procesu kanonizacji papieża Benedykta XVI w najbliższych latach, jeśli Arcybiskup Ranjith będzie kiedyś papieżem... Arcybiskup Ranjith konsultuje kardynała Ratzingera w kwestii dialogu międzyreligijnego ... Wiemy, jak Benedykt XVI w tej sprawie jest niepewny, on, który popełnił tak wiele skandali w synagogach, meczetach, u protestantów i wreszcie w Asyżu III. Jeśli zaś chodzi o "wielkiego teologa", wiemy co myśli na ten temat bp Tissier de Mallerais, który napisał Dziwną teologię Benedykta XVI. Benedykt XVI głosił herezje ... a abp Ranjith uważa, że​​ doktryna Benedykta XVI jest bez zarzutu! Jeśli abp Ranjith tak myśli, to znaczy, że sam jest heretykiem, jak przedmiot jego podziwu. 

Dziennikarz : Kiedy powołano Eminencję na sekretarza Kultu Bożego, napisano, że Eminencja miał doskonałe stosunki z uczniami abp Lefebvre’a. Czy to prawda? 

ABP RANJITH : "Różnica wieku spowodowała, że nie znałem, abp Marcela Lefebvre’a, bo był człowiekiem innej epoki, ale na pewno miałem kontakty z niektórymi z jego uczniów. Nie jestem jednak fanem ich ruchu. Oni niestety nie powrócili jeszcze do pełnej komunii ze Stolicą Apostolską, ale to, co czasami mówią o liturgii, to mówią ze znajomością rzeczy. Stanowią oni zatem bodziec, który powinien wywoływać u nas przemyślenia na temat tego, co robimy. To nie znaczy, że mogę się zdefiniować jako członek lub przyjaciel ruchu arcybiskupa Lefebvre'a. Zresztą, podzielam pewne spojrzenie ruchów antyglobalistycznych dotyczące sprawiedliwości społecznej, ale to nie znaczy, że jestem ich członkiem ... Z drugiej strony, Msza trydencka nie jest prywatną własnością zwolenników arcybiskupa Lefebvre'a, jest skarbem Kościoła i nas wszystkich. Jak powiedział Papież do Kurii Rzymskiej w zeszłym roku, Sobór Watykański II nie był zerwaniem z przeszłością, ale odnową w ciągłości. Nie wyrzuca się przeszłość przez okno, ale wzrata się w oparciu o przeszłość. " 

Komentarz Avec l'Immaculée : Arcybiskup Ranjith mówi, że nie jest przyjacielem naszego ruchu ... On woli być przyjacielem kardynała Schönborna, który odprawia skandaliczne msze, woli być wielkim przyjacielem mnichów buddyjskich. Trzeba naprawdę być ślepym by chcieć takiego człowieka na tronie Piotrowym. Ponadto broni on hermeneutyki odnowy w ciągłości Soboru Watykańskiego II, co jest stanowiskiem całkowicie obłudnym i nie do utrzymania na planie doktrynalnym, wiemy to. Arcybiskup Ranjith jest więc złym kardynałem i niebezpiecznym człowiekiem. Ten wywiad dostarcza wystarczająco dużo dowodów, by potwierdzić to bez wahania.